Nikt z nas nie jest dziełem przypadku, efektem działania ślepych sił przyrody czy automatycznych reakcji fizykochemicznych.
Ile raz w ciągu dnia wypowiadam to jedno słowo – Amen?
Świętość rodziny zyskujemy przez zawierzenie Bogu, przez posłuszeństwo Ojcu i wypełnianie Jego woli.
Można mieć za sobą wiele lat życia, można utracić bardzo wiele, a mimo wszystko zachować to, co nadaje smak naszemu życiu: radość bycia dla drugich i radość oczekiwania.
Trzeba nam bronić się przed współczesnymi Herodami.
Bez Narodzenia Zmartwychwstanie byłoby niemożliwe, a bez Zmartwychwstania Narodzenie nie miałoby sensu.
Chwila nierozwagi i braku przytomności w myśleniu może sprowadzić na nas duchową katastrofę.
Boże Narodzenie: oto w skromnych warunkach, leży On: Bóg i Człowiek.
Czy umiem w każdej życiowej sytuacji uwielbiać Pana Boga?
Jeśli wierzę, jestem błogosławiona i rodzę Jezusa