Pan Jezus jednak wcale nie rozpoczyna od tych najlepszych. Zgodnie ze swoją zasadą, najpierw idzie do tych, którzy najbardziej potrzebują umocnienia. To właśnie ci ludzie są dla Niego najważniejsi!
Ewangelista nie opisuje momentu spotkania Jezusa z Piotrem oraz ich pierwszej rozmowy po zmartwychwstaniu. Każdy z czytelników Ewangelii jest zaproszony do wyobrażenia sobie tej sceny i do zaktualizowania jej w swoim konkretnym życiu.
On powraca z Otchłani, by zajaśnieć wszystkim siedzącym w ciemnościach i cieniu śmierci.
Podczas tej jednej modlitwy moje serce pokonało drogę od Wielkiego Piątku do Poranka Zmartwychwstania. Razem z Marią Magdaleną spotykam teraz Jezusa Zmartwychwstałego. Padam do Jego stóp. To jest ten sam Jezus. To są te same stopy.
Także Piotr musi się nauczyć, że nikt nie może uważać się za lepszego od innych, nawet od zdrajców.
Początkowo choroba objawia się ogólnym osłabieniem, łatwą męczliwością i pewną niezgrabnością w ruchach, dlatego też chorzy wiążą te objawy ze zmianami reumatycznymi lub po prostu ze starszym wiekiem.
Krótko o sytuacji osób niepełnosprawnych
Jest takie bardzo mądre powiedzenie, które mówi, że „jeśli chcesz uderzyć psa, to kij zawsze znajdziesz”. Żydom to „szukanie kija” doskonale się udało.
Zdumiewające jest to, że Abram idzie za Głosem, którego nie znał ani on, ani nikt w jego plemieniu. Zostawia kraj ojców i swoją religię, by wyruszyć w daleką wędrówkę wiary.
JA JESTEM Jezusa to obwieszczenie, że Bóg dalej prowadzi historię zbawienia, która wraz z Jego przyjściem osiągnęła punkt kulminacyjny.