Chociaż On zawsze pozostanie Tym "Któremu sprzeciwiać się będą" - nie lękajmy się. Przecież nie dzieje się nic, czego by Jezus wcześniej nam nie zapowiedział. Na końcu jednak jest Zmartwychwstanie!
W 50. rocznicę śmierci położnej z Auschwitz (11 marca), w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyła się sesja zamknięcia diecezjalnego etapu procesu beatyfikacyjnego Sługi Bożej Stanisławy Leszczyńskiej. Obowiązki oświęcimskiej położnej Stanisława pełniła przez dwa lata, aż do wyzwolenia obozu. Odebrała w tym czasie 3 tysiące porodów, co w tych warunkach było prawdziwym cudem.
Czas na wypoczynek dobiegł końca, zanim jeszcze na dobre się rozpoczął. Tak bywa, kiedy potrzeba odpoczynku musi ustąpić przed potrzebą podjęcia działania w imię wyższych racji.
Po pogrzebie Charbela miało miejsce niezwykłe zjawisko. Nad jego grobem pojawiła się niezwykła, jasna poświata, utrzymująca się przez wiele tygodni.
To tacy, którym „się chce” kochać i czynić coś nie tylko dla siebie. Boży Szaleńcy!
Niech i na nas spłynie błogosławieństwo Bożej Dzieciny tak jak spłynęło na naszych pradawnych reprezentantów. Niech i nas napełni radością, pozwoli upaść na kolana i pomoże wydobyć z naszych serc skarby wiary, nadziei i miłości.
Zarówno Józef i Maryja należeli do tych, którzy wolę Boga stawiają na pierwszym miejscu. „A jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, wszystko inne jest na właściwym miejscu”
Czy to dlatego Bóg udzielił Jej łaski „prorokowania”, łaski rozeznania, że akurat to Dziecię przyniesione do świątyni przez młodych, ubogich małżonków jest oczekiwanym Mesjaszem, Zbawicielem świata? Czy ta łaska była owocem jej dojrzałej, pielęgnowanej poprzez post i modlitwę wiary?
W czwartek 28 grudnia krajowy duszpasterz Apostolstwa Chorych ks. Wojciech Bartoszek zaprosił przedstawicieli osób chorych i niepełnosprawnych wraz z ich opiekunami, pracowników, współpracowników, a także wolontariuszy związanych z Apostolstwem Chorych na tradycyjne już spotkanie opłatkowe.