Bóg włączył Jezusa w sztafetę pokoleń konkretnej ludzkiej rodziny, by przyjść na ziemię.
Radować się z łaski zbawienia.
Jesteśmy jak dzieci - kapryśne, przekorne, uparte...
Chrystus zaprasza wszystkich strapionych do siebie. Chce ich wesprzeć, a my jednak często nie odczuwamy tej pomocy.
… czy nie pozostawi w górach dziewięćdziesięciu dziewięciu i i nie wyruszy na poszukiwanie zaginionej?
Czy doceniam, jakiej łaski dostępuję w konfesjonale?
Janowy głos Boga. A moja gotowość do nawrócenia?
Uwierzyć, że Bóg ma wobec mojego życia pragnienia i w nich jest sens mego istnienia.
Ulituj się nad nami, Synu Dawida!
Uczeń Jezusa budujący na skale chce w swoim życiu tego, czego chce Bóg.