Ale jeśli ktoś zaprzecza swojemu grzechowi, nie chce go uznać i szukać uzdrowienia u Jezusa, staje się jedynie „widzem” zbawienia, lecz w nim nie uczestniczy.
Każdy, kto zostawia wszystko dla Jezusa, otrzymuje jeszcze więcej.
O wielkości uzdrowienia wiedzą tylko ci, którzy chorowali i opiekowali się chorym.
Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Mateusz nie stara się chronić swojej przeszłości. Na pewno nie jest dumny ze swojej przeszłości, ale nie ucieka przed nią.
Każdy z nas ma swoje duchy, które go zniewalają. Jezus jest jednak silniejszy od nich!
„Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli...”
Co jest istotne w moim życiu?
Nie bój się, wierz tylko