Uzdrowiony ze ślepoty żebrak został posłany przez Jezusa. Tak też jest i w Apostolstwie Chorych, we wspólnocie osób chorych, które ofiarując Bogu swoje cierpienia za Kościół, stają się apostołami.
Skąd bierze się zazdrość? Różne mogą być tego przyczyny. Człowiek zazdrosny nie potrafi dostrzec swojej wartości, tego co ma i dlatego pożąda dóbr, które nie są jego. Jest o nie zazdrosny. Lekarstwem na ten chorobliwy stan duszy, jest otwieranie się na Boga, na Jego spojrzenie. Bóg cieszy się z każdego naszego dobra, najbardziej ukrytego, i chce, abyśmy je pomnażali.
Kapłańska misja nierozerwalnie związana jest z misją osób chorych, członków Apostolstwa Chorych, wspierających duchowo tych pierwszych. Zarówno jednym, jak i drugim, potrzeba dzisiaj wielkiej wiary, niepoddawania się trudnościom oraz mężnego wypełniania swoich zadań.
Obraz z podpisem „Jezu, ufam Tobie!” jest jednym z najpopularniejszych wizerunków na świecie.
Ksiądz prof. Waldemar Chrostowski opowiada o znaczeniu ofiar składanych Bogu i o Krzyżu, na którym Chrystus dokonał dzieła odkupienia świata.
Homilia ks. Wojciecha Bartoszka wygłoszona w niedzielę, 1 września br., w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach podczas Mszy świętej telewizyjnej.
Bardzo trudno nam przyjąć, że Jezusowe Słowo skierowane jest również do nas, że my także możemy być takimi religijnymi hipokrytami. Każde Jego Słowo jest bardzo ważne – również i te, wobec którego odczuwamy wielki opór. Warto się w Nie głęboko wsłuchiwać.
Homilia ks. Wojciecha Bartoszka wygłoszona 26 sierpnia br. podczas Mszy świętej w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze.
Maksymilian nie „umarł” – ale „oddał życie… za brata”. Była w tej straszliwej po ludzku śmierci cała ostateczna wielkość ludzkiego czynu i ludzkiego wyboru; sam się dał na śmierć z miłości. I było w tej jego ludzkiej śmierci przejrzyste świadectwo dane Chrystusowi.
Chociaż uzależnienie w widoczny sposób objawia się na zewnątrz, w istocie jest bardziej chorobą wnętrza.