Ty też masz swoje „Zwiastowanie”. Ważnym decyzjom zawsze towarzyszy zmaganie i lęk. Pozytywna odpowiedź i współpraca z Bogiem jednak rodzi wspaniałe owoce.
Panie Jezu, który jesteś Prawdą, wyzwalaj nas z niewoli grzechu i kłamstwa, byśmy w Prawdzie widzieli samych siebie i rzeczywistość, która nas otacza. Daj nam łaskę wytrwałości, abyśmy byli wierni Tobie do końca.
Nawet żydowska elita – wykształcona, oczytana w Piśmie świętym – nie potrafiła odkryć w Jezusie kogoś wyjątkowego, tym bardziej współczesny świat może mieć z tym trudności.
Może trzeba, abyśmy zostali sami i zobaczyli, że Bóg jest zawsze przy nas.
Panie Jezu, jakie ja daję świadectwo o Tobie? Czy słyszę Ciebie, czy słyszę głos Ojca?
Słowo Boże jest sitem, które nas przesiewa i pozwala określić jasno, kto z Jezusem zostaje i chce być Jego uczniem, a kto odchodzi.
Święty Józef uczy nas aktywności, odwagi, czułości i zaufania. Kiedy Anioł przedstawia mu we śnie Boży plan, święty Józef z ufnością podejmuje działanie.
Człowiek chory niejednokrotnie targuje się z Bogiem w sprawie swojego zdrowia, usilnie prosząc o uzdrowienie. A może trzeba targować się z Bogiem w sprawie ludzi niewierzących. Trzeba usilnie prosić Boga, by powstrzymał swoje zagniewanie, by okazał miłosierdzie.
Słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii mobilizują mnie do sakramentu pokuty, trwania w jedności z Bogiem oraz wypełniania dobrych czynów.
Jan Paweł II powiedział kiedyś, że wiek XXI będzie czasem ogromnej samotności człowieka. Na naszych oczach spełnia się ten scenariusz.