Rozmowa z dr. hab. med. Szczepanem Coftą, internistą, pulmonologiem, pracownikiem Katedry i Kliniki Pulmonologii, Alergologii i Onkologii Pulmonologicznej, naczelnym lekarzem Szpitala Klinicznego im. Heliodora Święcickiego (dawniej Przemienienia Pańskiego) w Poznaniu.
Rozmowa z Marią Kołodziej z Mikołowa, uczestniczką II, III i IV Archidiecezjalnej Pielgrzymki Osób Chorych i Niepełnosprawnych do Lourdes.
Muszę wykonać kilka pilnych telefonów. Muszę zrobić przelewy, bo terminy gonią. Mam umówione spotkanie, a po nim jeszcze pędzę na zakupy. Mój terminarz pęka w szwach i brakuje w nim miejsca na kolejne wpisy. Zaplanowanych kilka najbliższych tygodni bez możliwości renegocjacji terminów i godzin… Dokładnie tak wyglądałoby to moje „natychmiast”.
Na dar trzeba zrobić miejsce. Przyjęcie daru musi mieć szczególną oprawę i wyjątkową atmosferę. I po to właśnie jest adwent.
Kiedy więc służę innym z oddaniem i troską, kiedy odwiedzam chorego w szpitalu albo samotnego sąsiada z okolicy, zajmuję miejsce po prawej stronie Jezusa Króla. Kiedy w oczach świata staję się ostatni i zapomniany, wtedy dziedziczę Boże Królestwo. Kiedy staję się sługą, jestem największy w oczach Boga.
Łukaszowy opis przywołuje we mnie jeszcze jedno wspomnienie z Miasta Boga. Przypominam sobie piękny kościół wzniesiony na zboczach Góry Oliwnej o sugestywnej nazwie „Dominus flevit” („Pan zapłakał”).
Wolność kroczy nie tylko szlakami walki. Ona podąża także – a może przede wszystkim – drogą cnót, modlitwy i ofiary cierpienia.
Rozmowa z Ewą i Tomaszem Nowakami z Kębłowa w województwie pomorskim, uczestnikami IV Archidiecezjalnej Pielgrzymki Osób Chorych i Niepełnosprawnych do Lourdes.
Wiem, że z położonego u stóp Pirenejów Domu Maryi nie wraca się już takim samym. Niby często wszystko zostaje po staremu, a jednak cień Massabielskiej Skały ma niezwykłą moc przemieniania ludzkich serc.
„Synowie światłości” to ci, którzy przyjęli nauczanie Jezusa. Ich przeciwieństwem byli „synowie ciemności” określeni tutaj jako „synowie tego świata”. Nie dali się oni oświecić poprzez światło Ewangelii i żyli według zasad tego świata.