„Niech się nie trwoży serce wasze…”
W niedzielę 29 kwietnia, w kościele św. Mikołaja w Krakowie podczas Mszy świętej dziękowano Bogu za dar beatyfikacji Hanny Chrzanowskiej
W sobotę 28 kwietnia, w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach została wyniesiona na ołtarze pielęgniarka Hanna Chrzanowska.
„Stań prosto na nogach”.
„Trwajcie we mnie tak, jak Ja w was”.
"Mój gladiator odłożył tarczę i zyskał swoje skrzydła o 2.30. Kocham cię" - napisał na facebooku Tom Evans, ojciec 2-letniego Alfiego Evansa. Chłopiec zmarł w nocy z piątku na sobotę o 2.30 czasu brytyjskiego.
Może czas postawić sobie pytanie, na ile moja postawa i codzienne życie przyciąga ludzi do Boga, a na ile od Niego odpycha?
Hanna Chrzanowska była snopem światła w ciemności ludzkiego bólu. Uczy nas, jak zginać kolana, niosąc pomoc potrzebującym, szczególnie tym, którzy niewidzialni cierpią w swych domach. Wskazuje na to kard. Angelo Amato, który w najbliższą sobotę w imieniu Papieża będzie przewodniczył w Krakowie uroczystościom beatyfikacyjnym.
Ponad 180 osób starszych, chorych i niepełnosprawnych wraz z ich opiekunami i wolontariuszami wyruszyło dziś z Poznania do San Giovanni Rotondo. W lotniczej pięciodniowej pielgrzymce uczestniczy bp Zdzisław Fortuniak.
Proszę, Panie Jezu, ulecz moje serce, ulecz mojego ducha. Pragnę wiary pełnej!