Czy przebiegłość i intrygi człowieka są w stanie pokrzyżować Boże plany? Oczywiście, że nie. Chrystus panuje nad wszystkim. Jest wszechmocnym i potężnym Bogiem.
Nikt nie chce cierpieć, każdy unika i próbuje ograniczać trudy, jakie pojawiają się w życiu. Tymczasem może się okazać, że będą one wielkim dobrodziejstwem.
Spotkanie z Ukrzyżowanym z czasem rozrosło się w modlitwę i umocniło moją wiarę.
A jeżeli to powołanie, to musi być z Jezusem i dla Jezusa i po Jezusowemu. Inaczej się da. Tak chcę w mojej codzienności.
Pan Bóg wysłuchuje modlitwy pokornego, a sprzeciwia się pysznym.
Otrzymaliśmy dziś kolejną przypowieść o miłości i cierpliwości Boga. Korzystajmy więc z czasu łaski Boskiego Ogrodnika. Nie odrzucajmy Jego starań i wysiłku, dopóki mamy czas – czas na odwrócenie się od swojego grzechu.
„Powiadam ci, nie wyjdziesz stamtąd, póki nie oddasz ostatniego pieniążka”.
Wciąż jeszcze wielu tkwi w przekonaniu, że Bóg ocenia wyłącznie nasze czyny. Błędem jest myślenie, że liczy się tylko zewnętrzna strona człowieka, a nawet to, że On ocenia.
„Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie”.