Trwając w okresie wielkanocnej radości, oddajemy w ręce Czytelników kolejny numer miesięcznika. Jednym z tematów, który w nim podejmujemy jest praca diagnostów laboratoryjnych i analityków medycznych. 27 maja przypada Dzień Diagnosty Laboratoryjnego. Jego obchody są dobrą okazją, aby zauważyć i docenić tę niezwykle ważną grupę medyków
Obecność Jezusa wywołuje w nas radość, cieszymy się z bycia przy naszym Zbawicielu, a jednak czasem ogarnia nas też lęk.
Młodość dostarcza sił do walki z grzechem, pobudza do działania, pomaga podnieść się kolejny raz, przebaczyć. Inaczej jest w starości; brakuje sił, łatwo machnąć ręką i zgorzknienie staje się główną pokusą, bo przecież już wiem... Trochę jak w rozważaniach Koheleta o tym, że wszystko już było.
Jezus wie, że ostatecznie każdy nasz smutek przemieni się w radość, która nigdy nie przeminie i której nikt i nic nam nie odbierze. To radość tych, którzy czują się kochani.
Lista duchownych, którzy cierpieli, a czasem życie oddawali, broniąc praw powierzonej ich pieczy owczarni, jest bardzo długa. Ale przecież o tym właśnie mówił Pan Jezus do przyszłych pasterzy Jego owczarni: „Dobry pasterz daje życie swoje za owce.”
I mówić nie możesz, że kochasz, jeśli życia nie łamiesz jak chleb. Bo miłość wymianą jest darów, poznasz ją po owocach i koszach pełnych ułomków rozdanego chleba, po lekkości serca rozebranego z szat, kroplach potu zastygłych jak sól.
W katowickiej katedrze Chrystusa Króla w niedzielę o godzinie 9.00 zostanie odprawiona Msza święta z okazji Międzynarodowego Dnia Pielęgniarki, Pielęgniarza i Położnej.
Prawdą jest, że my, podobnie jak Filip, chcemy „widzieć”, „patrzeć”, „oglądać”. Warto pamiętać, że czasownik „widzieć” w Ewangelii Jana oznacza także „kontemplować”. „Kontemplując” osobę Jezusa, uczniowie mogli oczami wiary kontemplować tajemnicę Boga Ojca.
Zadaję sobie dzisiaj pytanie, czy moje życie wyrasta z Jezusa? Czy gałązki mojej codzienności są pędami Winnego Krzewu?
Chrystus sam podkreśla, że daje pokój nie tak, jak świat. Na czym polega pokój Chrystusowy i skąd się bierze?