Serdecznie zapraszamy na poświąteczne spotkanie wszystkich chorych i niepełnosprawnych a także starszych wiekiem członków i sympatyków Apostolstwa Chorych z okolic Katowic.
Zdrada Judasza kosztowała 30 srebrników. Ile kosztowało kłamstwo, które sprawiło, że do dziś wielu nie rozpoznało w Jezusie obiecanego Mesjasza?
Czy to możliwe, aby moc Boża naprawdę miała objawić się w tej masakrze? To niemożliwe! Mimo wszystko, tak na wszelki wypadek, nie opuszczają Kalwarii…
Od Wielkiego Czwartku Kościół rozpoczyna uroczyste obchody Triduum Paschalnego, w czasie którego będzie wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.
Nie tylko Judasz zdradził Chrystusa. Każdy nasz grzech wydaje Go na śmierć.
Oby kiedyś nasza sytość, nasze czyste ręce, eleganckie mieszkanie, dobra praca i samozadowolenie nie stały się dowodami świadczącymi przeciwko nam w sprawie naszego zbawienia. Obchodzony 14 kwietnia Dzień Ludzi Bezdomnych był okazją, by zwrócić uwagę na ich sytuację, problemy, sposoby i konieczność udzielenia im doraźnego wsparcia, ale także na możliwości przyjścia im z pomocą w wychodzeniu z bezdomności.
Kościół Jana Pawła II to Kościół otwarty, który chce służyć człowiekowi. Pragnie ukazywać mu ewangeliczną drogę życia – mówi w rozmowie z KAI kard. Stanisław Dziwisz. Były sekretarz Papieża ujawnia wiele faktów na temat osobistego życia Jana Pawła II, jego sylwetki duchowej oraz wzorca świętości.
Zdrada. Najbardziej boli ta, która dopada znienacka, od strony przyjaciół, tych których darzymy największym zaufaniem i miłością.
Ewangelia dzisiejsza obok wielu istotnych prawd przekazuje nam prawdę o tym, że istnieją dwa przeciwstawne sposoby myślenia i działania, dwie różne ekonomie: z jednej strony kalkulacja i sprzedaż, z drugiej miłość i hojność. Pierwsza jest to ekonomia człowieka, która zabija, druga to ekonomia Boga, która daje życie. Podobnie istnieją dwa rodzaje zapachów: aromat życia i zapach śmierci. Prawdziwie żyje ten, kto daje siebie innym bez reszty, a nie ten, kto daje tylko „coś”.
Tylko Chrystus nadaje sens zgorszeniu, jakim jest niezawiniony ból. To stwierdzenie powraca zawsze w momencie, kiedy Kościół przygotowuje się do obchodów Wielkiego Tygodnia, zgorszenia krzyża i chwały zmartwychwstania.