Rodzina jest skarbem.
Nigdzie żaden cud nie może się urzeczywistnić, jeśli człowiek nie otworzy się na Boga, jeśli Mu nie zaufa i nie ugnie przed nim swojego egoizmu oraz małostkowego myślenia.
Bólu nie da się całkowicie wyeliminować z życia człowieka i nie taki też jest cel medycyny. Chodzi o to, by jego odczuwanie nie było cierpieniem, które według Alberta Schweizera może być gorsze od śmierci.
Z Księgi Psalmów. Ludzkie serce nie jest zakryte przed Bogiem. Proszę o otwarcie Pisma świętego na Psalmie 33.
Ojciec Pio od młodości był człowiekiem chorowitym. Ze względu na stan zdrowia nie wiadomo było nawet, czy zdoła ukończyć przygotowania do kapłaństwa i przyjąć święcenia.
36-letnia Anna Stolorz z Imielina opowiada o tragicznym wypadku, o modlitwie uwielbienia, o wielkim pragnieniu macierzyństwa i o tym, że wszystko jest łaską.
Malując, malarz ulegał przemianie, tak jak ulegało zmianom powstające pod jego dłonią dzieło. Nie musiał go kończyć i nie musiał już więcej malować twarzy Chrystusa, bo dostrzegł ją w twarzy człowieka odrzuconego, sponiewieranego…
Będąc człowiekiem pobożnym i religijnym, zawsze należy kierować się roztropnością. Choć tradycja Kościoła o dobrowolnej rezygnacji z części środków przeciwbólowych jest aktualna, to jednak wymaga mądrości życiowej.
W tamtym czasie bardzo wiele osób modliło się za mnie: rodzina, bliżsi i dalsi znajomi, osoby z parafii. Odprawiano w mojej intencji Msze, prosząc o dar zdrowia. Moja mama relacjonowała mi wszystko na bieżąco i opowiadała o tym, jak wiele osób mnie wspiera.
O duchowości bł. Hanny Chrzanowskiej, o pielęgniarskim powołaniu i o wsparciu, którego potrzebuje każdy medyk, mówi Beata Baliszewska, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych Polskich, dyrektor Centrum Medycznego LUX MED w Warszawie.