Natanael był zdziwiony tym, że Chrystus go zna. Znał go nie tylko ze spotkania, ale także z obecności w jego sumieniu.
Jezus zna myśli uczniów, zna także nasze wyobrażenia, marzenia na temat wielkości. Dzisiaj mówi, żebyśmy przyjęli dziecko.
To nawrócenie czasem polega na odwróceniu się od zła, ale niekiedy na rezygnacji z jakiegoś dobra, aby wybrać większe.
Homilia ks. Wojciecha Bartoszka wygłoszona podczas Dnia Chorego w parafii Nawiedzenia NMP w Mysłowicach-Brzezince.
Jezus nie chce być traktowany jak podwórkowy kuglarz, bo Jego nauka nie jest aktorskim popisem, ale słowami życia wiecznego. Cuda przez Niego czynione nie są sztuczkami, ale znakami Bożej mocy, świadectwem, że jest Emmanuelem, „Bogiem z nami”.
Chcę za Piotrem rzec, Chryste – Jezu, Ty jesteś Mesjaszem, moim Mesjaszem, moim Zbawicielem.
Kto wie, jak zapisałby się w historii i Ewangelii Herod, gdyby wtedy pozwolił Jezusowi przemienić siebie? Jak potoczyłby się los ludzi, gdyby zaufali Bogu, a nie wypowiadali słów: „jeszcze nie teraz…”, „może jutro…”, „jeszcze mam czas….”?
Święty Ojciec Pio pisze o tym, że Bóg buduje swoje Królestwo z niezwykłych kamieni, którymi są wybrane przez Niego dusze. Najbardziej umiłowane są dusze cierpiących i udręczonych.
W początkowych zdaniach Ewangelii odnajdujemy cztery bardzo istotne czasowniki: „zawołał”, „dał”, „wysłał” i „mówił”. W tych właśnie słowach Jezus upakował dla swoich uczniów cały ekwipunek. Dał im na drogę niezwykły czteropak…
Kościół nie może zezwalać na różne formy eutanazji – tak jasno wynika z listu Kongregacji Nauki Wiary „Samaritanus bonus” na temat opieki nad osobami w krytycznych i terminalnych fazach życia.