„Szukaj skarbu” nie oznacza jednak bierz byle co, kiedy ci się nawinie. Ten, który szuka skarbu czyni to wytrwale i nie zatrzymuje się na byle czym.
Czy Jezus rzeczywiście chce, abyśmy ukrywali przed innymi naszą dobroć? Przecież On także działał publicznie.
Refleksje związane z Dniem Chorego w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Turzy Śląskiej
Mimo ogromu cierpienia, jakie łatwo było dostrzec w dniach trwania Jubileuszu Chorych i Niepełnosprawnych, to jednak było to – jak podkreślali sami uczestnicy – ogromne święto życia i miłości. W trzydniowym spotkaniu, którego zwieńczeniem była niedzielna Eucharystia z Papieżem wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób z całego świata
Sposób, w jaki przeżywamy chorobę i niepełnosprawność jest wskaźnikiem miłości, jaką jesteśmy gotowi ofiarować - mówił papież Franciszek w homilii podczas Mszy św., jaką odprawił 12 czerwca na placu św. Piotra dla 50 tys. uczestników Jubileuszu Chorych i Niepełnosprawnych w ramach Roku Świętego Miłosierdzia. Przekonywał, że „sposób, w jaki radzimy sobie z cierpieniem i ograniczeniami jest kryterium naszej wolności, by nadać sens doświadczeniom życia, nawet wtedy, gdy jawią się nam jako absurdalne i niezasłużone".
„Kard. Franciszek Macharski przebywa w szpitalu. Jego stan jest bardzo poważny. Kard. Stanisław Dziwisz udzielił Mu sakramentu namaszczenia chorych i prosi wiernych Archidiecezji Krakowskiej o modlitwę wsparcia dla kard. Franciszka – poinformował ks. Piotr Studnicki, zastępca rzecznika archidiecezji krakowskiej. Do tej modlitwy i ofiary cierpienia zachęcamy również wszystkich chorych i niepełnosprawnych, zwłaszcza członków wspólnoty Apostolstwo Chorych.
Historia ludzkości to właściwie dzieje raz mniej, raz bardziej krwawej wendetty. Tymczasem Jezus uczy: „Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi".
«Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała»... Nie lękajmy się naszej grzeszności, gdyż Jezus jest większy od naszego serca.
Z bolesnych doświadczeń możemy uczynić bezinteresowny dar dla innych. Dar naszego świadectwa o Chrystusie.
Nie wiadomo, kim bylibyśmy dzisiaj, gdyby nie nasze córki, a zwłaszcza Basia. To ona – taka krucha i delikatna, z tym swoim dodatkowym chromosomem – najbardziej scaliła naszą rodzinę. To ona okazała się naszym cennym skarbem”