W tym roku mija 250 lat od wprowadzenia Uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa do kalendarza liturgicznego. Historia pokazuje, że kult Serca Bożego na długo przed jego oficjalnym zatwierdzeniem był żywy wśród wierzących, prowadząc wielu z nich do intymnej bliskości ze Zbawicielem.
Światełko nadziei ujrzały osoby sparaliżowane na skutek choroby, urazu lub wypadku, a to za sprawą zespołu lekarzy z Kliniki Neurochirurgii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Także każdy z nas jest błogosławiony, kiedy wierzy słowom Boga, choć zdrowy rozsądek podpowiada, że coś jest niemożliwe. Każdy z nas jest błogosławiony, kiedy wierzy Bogu mimo doświadczanych trudności i przeszkód. Każdy z nas jest błogosławiony, kiedy w najtrudniejszych chwilach życia potrafi z wiarą wyznać: „Pan mój i Bóg mój!”.
Niesienie chorego przez kilka bliskich mu osób stanowi wyraz wspólnoty ludzkiej, opartej na wzajemnej pomocy, ofiarności, otwartości na potrzeby drugiej osoby. Taka postawa buduje środowisko, w którym Bóg chce objawiać swoją chwałę.
Tylko z Jezusem człowiek będzie miał odwagę zmierzyć się ze złem, które go dręczy i z cierpieniem, którego doświadcza. Jezus nie lęka się zła, grzechu i cierpienia. Nie lęka się, bo jest potężniejszy niż one.
Caritas będzie potrzebna do końca świata, gdyż żadne państwo nie jest w stanie wypełnić potrzeb i zagwarantować, że ubodzy nie będą ubodzy – mówił we wtorek do pracowników Caritas Polska abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Episkopatu Polski koncelebrował Mszę św. dla pracowników tej największej kościelnej organizacji charytatywnej w naszym kraju.
Świętość to nasze zaufanie Bogu i zanurzenie w Jego Miłosierdziu. A Ty? Qvo vadis człowiecze? Co z Twoją świętością? Wdziej buty i idź! Nawet jeden pantofel wystarczy, by podążyć drogą świętości.
Jezus jest obecny cały czas i jest to obecność realna! To brak wiary może sugerować, że Jezusa nie ma, że zapomniał o człowieku.
To nie była odpowiedź, której można by się spodziewać po prostym rybaku, nawet takim, który dzień w dzień miał szansę towarzyszyć swojemu Mistrzowi i karmić się Jego naukami. Słowa, które wypowiedział Szymon pochodziły z Boskiego natchnienia, podpowiedział mu je sam Bóg.
Spróbujmy dzisiaj jako posługujący chorym i określani przez św. Jana Pawła II jako słudzy życia, oraz jako osoby chore, niepełnosprawne i osłabione wiekiem, spojrzeć na swoje życie właśnie w tym kluczu – kluczu powołania.