Rozmowa z ks. Karolem Fajem oraz jego rodzicami – państwem Danutą i Romanem.
Mówi się, że powołanie – w potocznym znaczeniu – jest wezwaniem człowieka do wybrania określonej drogi życia (sposobu, stylu życia). Od strony językowej słowo można rozpisać na dwie cząstki: „po” i „wołanie”. Jest to zatem proces, chronologia zakładająca następstwo zdarzeń: „działanie” musi być poprzedzone „usłyszeniem” głosu Wołającego, następnie rozpoznaniem go i pójściem za nim.
Biskup Stefan Cichy opowiada o doświadczeniu krzyża.
Kolejny tekst ks. prof. Marka Chmielewskiego o modlitwie.
Refleksja nad jednym z listów ks. Willenborga do chorych.
Gdy umierał, miał powiedzieć: „Zmęczony jestem, bom się napracował”. Faktycznie trudno wymienić wszystkie sprawy, którym poświęcił swoje życie św. Józef Sebastian Pelczar. W tym roku mija sto lat od jego śmierci.
Bóg ma upodobanie w człowieku. Proszę o otwarcie Pisma Świętego na Psalmie 132.
Kapłani składają Najświętszą Ofiarę i winni siebie samych składać w duchowej ofierze, wypełniając z gorliwością swoje obowiązki. Osoby chore, starsze wiekiem również poświęcają siebie Dobremu Bogu, modląc się i ofiarując Mu to, co trudne. Jedni jak i drudzy potrzebują siebie wzajemnie.
Modlitwa o nowe powołania kapłańskie jest obecnie jedną z najbardziej palących intencji.
Rodzina oraz najbliżsi z otoczenia chorego pełnią bardzo ważną rolę w opiece nad nim. Jest to duże wyzwanie, przepełnione niepokojem, stresem oraz trudnymi i niespodziewanymi sytuacjami, bo nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć.